Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
1363
BLOG

Millennium, czyli informacje zupełnie nieprzydatne

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Kultura Obserwuj notkę 4

Onomastyka

Wydaje się, że Stieg Larsson dobierał swoim bohaterom nazwiska według własnego, tajnego klucza.

Takiego nagromadzenia nomenów omenów nie widziano w literaturze od czasów Fredryi Pana Jowialskiego.

Już w pierwszej części jeden z czarnych charakterów nosi nazwisko Wennerström. Ten kondotier giełdowy, wzorowany na nie wiadomo skąd się pojawiających rycerzach jednego sezonu, inwestujących setki milionów równie niewiadomego pochodzenia w próby wrogiego przejęcia zacnego klejnotu rodzinnego - ale słabo zabezpieczonego przed atakami. Piszą o nicch z podziwem tutejsze Pulsy biznesu czy Parkiety, a ci, po zgarnięciu iluś tam milionów ze spekulacji na wahaniach kursu ponownie zapadają w nicość. Nazwisko Wennerström jest mało popularne w Szwecji, niegdyś szanowane, splamione zostało przez Stiga Wennerströma, sowieckiego, a zapewne i nazistowskiego szpiega, który ujawnił swoim mocodawcom wszystkie szczegóły dotyczące obronności Szwecji, jej działań wywiadowczych, współpracy z Nato i USA - zabawne, że ta współpraca utrzymywana była w tajemnicy przed społeczeństwem szwedzkim, mimo, że nie była tajemnicą dla Rosji. Oberdrań, przyczynił się do zestrzelenia przez Rosjan szwedzkiego samolotu wykonującego zadania szpiegowskie na rachunek USA (nasłuch radiowy) i do śmierci jego załogi.

Dla balansu, jeden z pozytywnych bohaterów, policjant prowadzący śledztwo w sprawie wydarzeń w miejscowości Gosseberga (nie wyjawię więcej, dla tych, którzy nie dotarli jeszcze do 3 tomu) nosi nazwisko Erlander, które nosi według wyszukiarki eniro.se jedynie 77 osób w całej Szwecji. To nazwisko długoletniego premiera Szwecji (1946-1969), Tage Erlandera, wszystkim Szwedom kojarzącego się z okresem największej szwedzkiej prosperitylat powojennych, stabilności, wykładniczo rosnącego dobrobytu (przynajmniej tak się mogło wydawać), lat, kiedy Szwecja była stawiana za wzór udanych reform socjalnych, a jej rola w kreowaniu polityki międzynarodowej była większa nawet niż w XVII wieku, gdy rozstawiała po kątach kraje środkowej Europy.

Monica Figuerola, miłość Mikaela Blomkvistaz ostatniej części Millennium, ta wysportowana blond Walkiria ze sztokholmskiej policji zapewne dostała nazwisko po zapomnianej gwieździe lekkoatletyki Enrique Figuerola.

Pomniejsi bandziorzy pochodzenia fińskiego mogą się szczycić koneksjami literackimi - Mika Waltari to autor popularnej niegdyś w Polsce powieści Egipcjanin Sinuhe, a Nieminen to albo Tuija N - pisarka i pracownik społeczny, albo któryś z licznych sportowców o tym nazwisku.

Wreszcie adwokat Nils Bjurman, zwyrodnialec, który miał być prawnym opiekunem Lisbeth Salander dostał nazwisko po legendarnym, opisywanym wielkokrotnie w tutejszej prasie, doktorze Bjurmanie, zwanym bankierem mafii.

Postaci o zbyt pospolitych nazwiskach nie potrafię rozszyfrować, ale jestem przekonany, że i one też mają nazwiska w jakiś sposób związane z dziennikarską pracą Stiega Larssona.

Jan Bublanskizapewne nie pracuje w sztokholmskiej policji, ale istnieje za to Jerzy Sarnecki,znany (z kontrowerysjnych poglądów) pochodzący z Polski kriminolog, zatrudniony w Radzie Zapobiegania Przestępczości (wzmiankowana w Millennum), chętnie wypowiadający się dla prasy i lubiący nakłuwać popularne mity dotyczące przestępczości.

I tak dotarliśmy do dwóch ról cameo, bohaterów występujących pod własnym nazwiskiem i istniejących rzeczywiście. Jedną z nich gra w powieści były szwedzki premier, mimo upływu lat powszechnie szanowany Thorbjörn Fälldin.Drugą wybawca Miriam Wu, były bokser, obecnie osobistość telewizyjna Paolo Roberto.

Jeszcze trywialniejsze trivia

Tłumaczenie jest, tak jak to mogę ocenić, płynne i dobrze oddaje ducha oryginału. Jedyna wpadka to tajemniczy "dżem ze złotych malin". Pragnę poinformować tłumacza, że szwedzkie hjortron tłumaczy się na polski jako moroszka,  a dżem da się być może kupić w sklepiku spożywczym, promującym szwedzkie specjały,  prowadzonym przez Ikeę.

 

Plik:Rubus chamæmorus.jpg

This image is from Projekt Runeberg: Bilder ur Nordens Flora (Author: C. A. M. Lindman, died 1928), published 1917–1926. The copyrights have expired and this image is in the public domain.

 

 

Z kolei prymka tytoniu wkładana do ust  to inny szwedzki specjał, snus, mokra tabaka wkładana pod górną wargę. O mały włos, a przez snus wywróciłyby się szwedzkie pertraktacje o akces do UE - stanęło na zakazie eksportu snusu do pozostałych krajów Unii.

Gdy Mikael Blomkvist śledzony jest przez tajemnicze samochody nie ma większych trudności z dowiedzeniem się kto go prześladuje. I wy też możecie tej sztuczki dokonać - wystarczy wysłać sms z numerem rejestracyjnym pod nr 72503 a w ciągu sekundy dostaniecie dość kompletne dane o tożsamości właściciela. Wynika to z szwedzkich przepisów o jawności oficjalnych dokumentów.

Ufff. Sa jeszcze jakieś pytania?

 

P7191149

Zupełnie bez związku, ale mnie się podoba

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura