Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
2034
BLOG

Słuszny upadek Rzeczpospolitej

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Polityka Obserwuj notkę 44

Blogerzy, którzy w ręku nie miewają papierowej prasy (chyba, że w poczekalni u dentysty) bo po co płacic za coś, co się dostaje za darmo w internecie płaczą i rwą szaty nad upadkiem "Rzeczpospolitej". Dawno już nie czytałem tylu głupstw w tak mocnym koncentracie.

Skąd nabywca Rz miał pieniądze? Piszący nie wiedzą, że w biznesie nie wykłada się własnych pieniędzy, tylko bierze się kredyt. Oznacza to, że piszący są tak daleko od pieniędzy i zdolności kredytowej, jak również prowadzenia interesów, jak tylko można, a ich fantasmagorie są jedynie świadectwem ich oderwania od rzeczywistości.

Snują spiskowe rojenia, tak jakby ktoś wykładał 80 miljonów złotych tylko po to by je stracic i zrobic na złośc tym prawicowcom z pierwszego akapitu, którzy i tak gazet nie kupują.

Blogerzy nie wiedzą, że wpływy z zakupów luźnych numerów jak i prenumerat to około 25% wpływów firmy wydawniczej. Gros wpływów pochodzi ze sprzedaży reklam, a reklamodawcy lubią - niesprawiedliwie - umieszczac reklamy w gazetach, które sa czytane przez tzw target, do tego silny ekonomicznie. "Nasz Dziennik" ma niskie wpływy z reklam nie z powodu lewackiego spisku, tylko dlatego, że grupa docelowa uważana jest za nieatrakcyjną dla reklamodawców - prócz tych oczywiście niszowych, nastawionych na dojenie biednych staruszek.

Inni wreszcie dywagują nad możliwością założenia przez ewentualnych secesjonistów z Rz własnej gazety.

To już chyba było przerabiane kilkakrotnie.

Buntownicy założyli "Życie" z kropką, które padło podobnie jak padło Życie Warszawy bez kropki pod rządami dyletantów "z doświadzceniem zachodnim".

Buntownicy założyli "Super Express" gdy Express Wieczorny" zamieniony w biuletyn Partii Centrum był systematycznie dorzynany przez braci Kaczyńskich. Super Express zdaje się dobrze sobie radzi.

Był wreszcie obciachowy "Wprost przeciwnie" - upadł po 3 numerach. Pomysł poroniony w macicy naczelnego jeszcze przed porodem na skutek przedawkowania przekombinowanych zamysłów marketingowych - wywołamy skandal, to wszyscy zapamiętają nasz brand.

Na marginesie "Expressu Wieczornego" i medialnych wyczynów Jarosława Kaczyńskiego (udało mu zarżnąc również "Tygodnik Solidarnośc"). Na bazie majątku przejętego przez PC i zarządzanego przez zaufanych Jarosława dawno juz można było założyc wymarzone przez prawicę codzienną prawicową gazetę i prawicową telewizję. Ciągle jeszcze można, ale przypuszczam, że Jarosław mądrzejszy po własnych doświadczeniach biznesowych woli, by kto inny wyłożył pieniądze na projekt.

Projekt, w którym można bezpowrotnie utopic setki milionów złotych.

Nie wiem na jakim etapie niedorozwoju ekonomicznego są buntownicy z Rz:

1. Nie damy się, założymy spółdzielnię dziennikarską, będziemy publikowac nasze ważne teksty ponieważ rzesze naszych niedoszłych czytelników z S24 i Jarosław Kaczyński są solidnym fundamentem zapewniającym nam 200 000 nakładu. Not.

2. Robimy biznesplan, idziemy do banku i otrzymujemy kredyt. Not.

3. Zatrudniamy konsultanta medialno-ekonomicznego, które robi wstępny szkic i stwierdza, że nie ma dla nas miejsca na rynku prasowym, o ile nie chcemy naszej gazety odbijac na powielaczu i rozprowadzac darmowo wśród blogerów S24.. Plany odkładamy do czasów wyborczego zwycięstwa PiS.

 

 

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka