Nie lubię szantażystów. Nie lubię drobnych plotkarzy, nie lubi ludzi obmawiających bliźnich za ich plecami.
Nie lubię fałszywej poufałości, nie lubię dzielenia tajemnic z osobnikami o krzywm uśmiechu i duszy stręczyciela.
Nie lubię brać udziału w spiskach, nie lubię być wciągany w imię solidarności z drobnymi krętaczami w ich małe podłostki.
Nie chcę mieć nic wspólnego.
Poniżej treść listu Wyrusa, wyczerpującego wszystkie znamiona rzeczy przeze mnie nielubianych. Otrzymałem go przedwczoraj, powinienem był treść ujawnić od razu.:
Napisałeś tak:
"Różnica między tobą a Galopującym Majorem polega na tym, że on nie juma cudzej własności "
Otóż swego czasu Major zajumał kawałek mojego tekstu. Po prostu wkleił w swoim tekście cały akapit z mojego tekściora, około 660 znaków. Nie dał ani linka do mojego tekstu, ani nie napisał w notce, że ten akapit jest mój.
Interweniowałem u Adminów (mam zarchiwizowaną całą korespondencję), po czym Major tłumaczył (Adminom), że on, biorąc akapit ode mnie i dopisując do tego swój tekst, zrobił pastisz - do swojego tekstu na blogu zrobił dopiskę z tym wyjaśnieniem, a więc rura chłopakowi zmiękła:-))
Administracja nie wyciągnęła żadnych sankcji wobec Majora, więc w tej sytuacji zlikwidowałem swojego bloga w proteście przeciwko temu, że Admini tolerują złodziei.
Działo się to parę lat temu, sytuacja była dość głośna, bo byłem w salonie24 niemal od samego początku i cieszyłem się jaką taką renomą :-)
Ciekawe, co teraz, skoro już wiesz, jak to było z Majorem, zrobisz w kwestii tego, co napisałeś w notce, mianowicie: "Różnica między tobą a Galopującym Majorem polega na tym, że on nie juma cudzej własności".
Od razu mówię, że nie ujawnię tego, co napisałem Ci prywatnie, nie będę o tym pisać u Ciebie w komentarzu (ludzie i tak o tym wiedzą, bo po tym, jak zlikwidowałem bloga, zrobiło się trochę dymu i w końcu sprawa wyszła na jaw). Tuszę, że i Ty nie ujawnisz treści prywatnego listu. Ciekawa sytuacja :-)
Pozdro.
wyrus
PS. Wyrus zdaje się zarzuca Galopującemu Majorowi, że ten wziął kawałek wyrusowego tekstu i za pomocą kilku zabiegów stylistycznych zamienił słowa kluczowe na odmienne, o przeciwnym znaczeniu, kompromitując poglądy Wyrusa.
Innymi słowy domalował Wyrusowi wąsy. Teh drama.
Komentarze