Przyznaję, że dopiero dzisiaj przeczytałem ten artykuł sprzed dwóch lat. Pozwolę sobie zacytować jeden fragment i powstrzymam się od rozbudowanych komentarzy i polemik. To nie byłoby dla mnie zdrowo polemizować z, i komentować ten właśnie artykuł:
Rozpoczęła się wojna, której Polska stała się uczestnikiem. Wojna naszej cywilizacji ze światem, który chciał nas zniszczyć.
Ta wojna nie służy temu, by pokazać, jak jesteśmy uczciwi i piękni, tylko temu, by ją wygrać, by zabezpieczyć nasze rodziny, domy, nasze państwa, naszą kulturę.
http://www.rp.pl/artykul/628874,849486-Europa-traci-instynkt-samozachowawczy.html
Tyle jedynie, że to nie nasze rodziny, państwo, domy i kultura zostały rozpirzone w drobny mak, że to nie w Polsce odbywały się działania wojenne, że to nie Polska została zaatakowana. Ale to drobiazgi, prawda? My tylko się broniliśmy!