W trakcie sławetnego wywiadu z Beatą Tadlą Andrzej Duda pochwalił się, że posiada ekspertyzy, które pokazują, jak bezboleśnie sfinansować obiecywane przez niego reformy, w tym obniżenie wieku emerytalnego do stanu sprzed dwóch lat.Mimo że upłynął już prawie tydzień, a w gorący czas wyborczy tydzień to wieczność, Andrzej Duda wyliczeń ekspertów nie przedstawił.
Wiecie co, myślę, że on po prostu skłamał, i żadnych wyliczeń nigdy nie było. Być może powstało jakieś obliczenie na kolanie, które kompromitowało samą ideę obniżenia wieku emerytalnego. Albowiem mogę przedstawić moim czytelnikom poniższy prosty w zrozumieniu algorytm, pisany otwartym tekstem, który każdy do woli może sobie użyć do obliczenia kosztów reformy obiecywanej przez Andrzeja Dudę. Algorytm bodaj na poziomie klasy 5 lub 6 szkoły podstawowej - nie wiem jak teraz wygląda program nauczania. Proszę, częstujcie się:
(liczba kobiet płącących składkę x 7 lat krótszego płacenia x przeciętna składka roczna) + (liczba kobiet pobierających emeryturę x 7 lat dłuższego pobierania emerytury x przeciętna emerytura roczna) + (liczba mężczyzn płącących składkę x 2 lata krótszego płacenia x przeciętna składka roczna) + (liczba mężczyzn pobierających emeryturę x 2 lata dłuższego pobierania emerytury x przeciętna emerytura roczna)
Takie będą roczne koszty reformy po jej pełnym wprowadzeniu w życie.
----------
Kandydat Jarubas został okrzyknięty antysemitą, po stwierdzeniu, ze w pogromie kieleckim zginęli Polacy. Nazywanie polskich Żydów Polakami stało się objawem antysemityzmu. Mój Boże, człowiek spuszcza wzrok z Ojczyzny na trzydzieści kilka lat i rodacy zaczynają wariować. Moim kolegom szkolny odmówiono w 1968 roku prawa bycia Polakami, prawa bycia Polakiem odmawiano Arturowi Rubinsteinowi (w Rycerzu Niepokalanej, organie Maksymiliana Kolbego grożono mu połamaniem kości, jeśli jeszcze raz nazwie się Polakiem), odmawiano Julianowi Tuwimowi i wielu, wielu innym. Teraz nagle ta antysemicka, endecka praktyka stała się mainstreamem. Coś gdzieś po drodze się stało, jakieś niezauważalne pęknięcie świadomości, jakaś podskórna akceptacja wykluczenia ze społeczności, że polscy Żydzi nie mogą się nazywać Polakami.
Przykre to.
