Bardzo możliwe, że koalicja rządząca Polską przez 8 lat przegra przyszłoroczne wybory parlamentarne i będzie zmuszona przekazać władzę PiS.
Jeśli Schetyna zastąpi Kopacz to byłem pierwszy:
http://tekstykanoniczne.salon24.pl/606916,grzegorz-schetyna-na-msz-to-ma-oczywisty-sens
kryje się za tym zapewne dalekosiężny zamysł - po odbyciu praktyk w MSZ Grzegorz Schetyna przygotowywany jest do objęcia funkcji przewodniczącego partii i w przypadku wygranych wyborów do objęcia funkcji premiera.
Wiecie co - to wcale nie jest takie fajne widzieć przyszłość przed wszystkimi innymi. Najpierw nikt cię nie docenia, bo piszesz wbrew uznanym autorytetom, a gdy uznane autorytety po faktach dojdą do takich samych wniosków, o twoich przepowiedniach dawno już zapomniano. No i nikt nie lubi faceta, który namolnie o sobie przypomina "a nie mówiłem?". Zapytajcie Kasandry.
Komentarze