"Z moralnego punktu widzenia stosowanie protez nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
"Z moralnego punktu widzenia stosowanie sztucznych zastawek serca nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
"Z moralnego punktu widzenia stosowanie aparatury do dializy nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
"Z moralnego punktu widzenia stosowanie szczepień nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
"Z moralnego punktu widzenia stosowanie okularów nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
"Z moralnego punktu widzenia stosowanie rozrusznika serca nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
"Z moralnego punktu widzenia stosowanie aparatów słuchowych nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
"Z moralnego punktu widzenia dopuszczenie sztucznego zapłodnienia nie może być zaakceptowane, czyni bowiem człowieka produktem działania ludzkiego, poddanego racjonalności technicznej, a nie etycznej"
Hola, hola, moi drodzy czytelnicy i komentatorzy. Chyba nikt z was nie zrozumiał przesłania biskupów. Dyskutujecie coś, czego w nim nie było, a milczeniem pomijacie główną tezę moralną: "prawo do poczęcia w sposób naturalny"
Głos Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w kontekście przygotowywanej ustawy o leczeniu niepłodności:
http://episkopat.pl/struktura_kep/prezydium_kep/6504.0,Glos_Prezydium_Konferencji_Episkopatu_Polski_w_kontekscie_przygotowywanej_ustawy_o_leczeniu_nieplodnosci.prn
Jeśli ktoś nie wie jeszcze o co chodzi z tym naturalnym poczęciem to poniżej ma wyłożone dokładnie: Jeśli przez seks oralny rozumiemy takie zachowanie, w którym penis zostaje wprowadzony do ust kobiety i tam następuje wytrysk spermy, to jest to w oczywisty sposób sprzeczne z naturą. Usta kobiety nie są odpowiednikiem penisa u mężczyzny i nie zostały stworzone po to, by w nich następowało złożenie plemników. Miejscem właściwym, stworzonym do tego celu jest pochwa. I tylko takie pożycie, którego celem i szczytem jest złożenie nasienia w pochwie jest zgodne z naturą, jest etycznie dobre.
http://mateusz.pl/pow/pow991206.htm z cyklu "Pytania o wiarę"
Innymi słowy, nie tyle chodzi tu o selekcję zarodków ale o samą podstawę - żadnych pipetek czy innych "środków technicznych", bo te są złe. Proszę, czy ja, ateista, mam wam przypominać słowa biskupów?
