Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
797
BLOG

Nowa jakość w S24

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Społeczeństwo Obserwuj notkę 41

Nasz salonowy kolega, Waldemar Żyszkiewicz popełnił wpis, w którym dowodzi, że światem rządzą Żydzi.

http://piszesie.salon24.pl/657742,kto-i-dlaczego-sekularyzuje-ameryke

Nie on pierwszy, nie on ostatni dokopuje sie do ukrytych mechanizmów historii, gdzie za sznurki sterujące procesami socjologicznymi pociągają Żydzi, wielu było przed nim, wielu zapewne będzie i po nim czerpiących skrywaną przed nami wiedzę z rodzinnego egzemplarza "Mein Kampf".

Nowością jest natomiast promowanie tego czegoś na stronie głównej S24. Bo co? Bo jest to antysemityzm elegancki, z odgiętym małym palcem?

Jak to się odbywa?

Ano tak:

Dennis Prager powinien raczej badać motywy, które skłoniły sędzię Ruth Bader Ginsburg (nominowaną przez Clintona) oraz sędzię Elenę Kagan (nominowaną przez Obamę) do opowiedzenia się przeciwko wartościom, które – jak podkreśla – są dla niego tak drogie.

Dla niedomyślnych pod wpisem rozgrywa się dialog wyjaśniający:

Ale dlaczego autor boi się oczywistego stwierdzenia, że obie panie są Zydówkami??? - pyta komentator The-end.

Autor cierpliwie wyjaśnia, nie pozostawiając swoich motywów i użytych środków stylistycznych domysłom:

Autor się nie boi, tyle że nie lubi ogłaszania oczywistych oczywistości :)
Dziwi się natomiast, że Dennis Prager nie dostrzegł tym razem roli swych rodaczek. I temu właśnie daje wyraz w tekście
.

Teraz dopiero możemy w pełni zrozumieć co, albo raczej kto kryje się pod bezosobowymi stwierdzeniami w takim np fragmencie opisującym tajny plan wojny z etyką i normą:

Z moich obserwacji wynika, że wojny z  etyką normatywną i rugowanie ocen jako dyrektywa metodologiczna w naukach społecznych sporo wyprzedziły new age'ową inwazję irracjonalizmu oraz bezkrytyczną dominację czynnika uczuciowego. Znacznie wcześniej zaczęto zacierać granicę między normą a dewiacją w psychologii, zdecydowanie odradzano młodym oceniać i porównywać, bo to takie 'niehumanitarne' i 'dyskryminujące'. Dopiero później pojawiły się te wszystkie taniutkie poznawczo rewelacje o inteligencji emocjonalnej, powszechnie nakazywana asertywność, t-shirty z hasełkami „I [serce] NYC”..

Przy okazji kol. Żyszkiewicz sugeruje tajny plan wyludnienia ziemi i zaprowadzenia hedonistycznych porządków przez, no przecież wiemy przez kogo:

 pigułka też się sama zrobiła? A kto stoi za popularyzacją aborcji?

No to mamy w komplecie - sekularyzację, pigułkę i aborcję. Oraz mordercze t-shirty z serduszkiem.

Widać jednak te oczywiste oczywistości umknęły redaktorowi rozprowadzającemu S24. A może nie umknęły?

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo