Cywilizacja śmierci. Opuszczony akwen
Cywilizacja śmierci. Opuszczony akwen
Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
2323
BLOG

Referendum prezydenta Dudy nie dotyczy prywatyzacji lasów państwowych

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Polityka Obserwuj notkę 156

Wydudani

Prezydent Duda skierował do Senatu projekt postanowienia o zarządzeniu ogólnokrajowego referendum, które miałoby odbyć się 25 października wraz z wyborami parlamentarnymi. Polacy mieliby odpowiedzieć na trzy pytania: czy są "za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe" i czy są "za zniesieniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem powszechnego ustawowego obowiązku szkolnego od siódmego roku życia".

Człowiek funduje sobie kilkudniowy detoks od Polski i spędza przyjemnie czas w cywilizacji śmierci, a tu sie dzieje.

Przed wyjazdem to było tak, że prezydent miał złożyć do Senatu, a Polacy mieliby odpowiedzieć na pytanie, czy są za czy przeciw prywatyzacji lasów państwowych, Widzicie, moi drodzy, subtelną różnicę? Nie, oczywiście, że nie widzicie. No to pragnę wam uzmysłowić, że w pytaniach referendalnych zaproponowanych przez prezydenta Andrzeja Dudę nie ma ani słowa o prywatyzacji. Więcej - nie ma ani słowa o lasach państwowych. Ani słowa, zupełny brak  sformułowania  lasy państwowe  aż dzwoni.

Jak to, zapyta któś. Przecież jest, przecież wyraźnie napisano Lasy PaństwoweNo ale właśnie na tym polega ten prezydencki myk. To się nazywa ekwiwokacja, tani zabieg erystyczny, gdzie wykorzystuje się podwójne znaczenie słów i wyrażeń, by wprowadzić dywersję w dyskusji.

I jeśli Senat zatwierdzi prezydenckie referendum to nie będziecie głosowali za czy przeciw prywatyzacji lasów państwowych, bo takiego pytania nie ma, tylko o nieznanych wam bliżej "zasadach funkcjonowania Lasów Państwowych".

Ja za was dokonałem gigantycznej pracy i zapoznałem sie z dopowiednimi aktami prawnymi, by zrozumieć, o czym będzie referendum. W skrócie mówiąc, będzie o tym, czy Dyrektor Generalny Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe będzie miał prawo, tak jak dotychczas dokonywać przestawiania biurek wedle własnego upodobania w siedzibie PGL LP, ul. Grójecka 127, 02-124 Warszawa, czy też nie.

Działalność i zasady funkcjonowania PGL LP regulują odpowiednio Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasachStatut Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe oraz Wikipedia.  

I tak np w wyżej wzmiankowanym Statucie § 1 wyraźnie określa, że  Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe jest państwową jednostka organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej  działająca na podstawie ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach. To bardzo ważne, bo w dyskusji o lasach państwowych pojawiają się bałamutne i nieprawdziwe stwierdzenia jakoby PGL LP było przedsiębiorstwem państwowym. Nie jest przedsiębiorstwem, nie posiada osobowości prawnej, jest tylko niesamodzielną, aczkolwiek zatrudniającą liczny personel, jednostką organizacyjną, jak każdy inny wydział itp. Oznacza to również, że PGL LP nie jest i nie może byc właścicielem lasów państwowych. PGL LP jedynie zarządza i gospodaruje. Tak więc pytanie o zasady funkcjonowania PGL LP, niezależnie od tego, czy większość odpowiedzi w ewentualnym referendum będzie na tak czy na nie, w żaden sposób nie rozstrzyga stosunków ani przyszłych przekształceń własnościowych.

Właścicielem lasów państwowych jest Skarb Państwa i to do kompetencji Skarbu Państwa należą decyzje o własności, wyprzedaży, zakupie, dzierżawie, powierzeniu pod zarząd itd lasów państwowych. Ale pytanie o sprawy własnościowe, leżące w gestii Skarbu Państwa, w referendum nie padnie. A skoro tak, to Skarb Państwa ma wolną rękę i może dokonywać przekształceń własnościowych niezależnie od wyniku referendum.

Wewnętrzne zasady funkcjonowania jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej nie powinny być w ogóle przedmiotem ogólnonarodowego referendum. Fakt zgłoszenia tego rodzaju pytania wywołuje u mnie falę komentarzy, z których żaden nie nadaje się do publikacji. Chodzi przecież o deprecjację instytucji referendum i szarganie autorytetu urzędu prezydenckiego oraz wykorzystywanie jego istniejącrej jeszcze powagi do niskich rozgrywek partyjnych. Źle sie dzieje, gdy prezydent Andrzej Duda zgadza sie w rolę partyjnego popychla dla siebie, jeszcze gorzej, gdy za tym idzie psucie powagi instytucji państwowych.

Widzę w licznych wpisach i komentarzach podziw dla, tego, jak nazywają zgłoszenie pytań referendalnych przez prezydenta Andrzeja Dudę, "zagrania" czy "zagrywki", "zaszachowania rządu/PO"

Koledzy używający tego rodzaju sformułowań dotykają, być może niechcący, bardzo istotnej kwestii dotyczącej polskiej polityki. Ta polityka w dużej mierze wyprana jest z wszelkiej zawartości merytorycznej, z tego co jest treścią i sensem działalności państwowej jako takiej a stała sie serią "zagrań".

I autorzy tych wypowiedzi zgadzają się z tym sposobem i stylem uprawiania polityki, pochwalając je i kibicując - bo jesteśmy w sferze nawalanki - jednej z drużyn, która, ich zdaniem, zdobyła punkt w politycznym cymbergaju, ładując dziesięciogroszówkę, tzn pytania referendalne, w bramce przeciwnika.

Żeby było jasne - uważałem rozpisanie wrześniowego referendum za poważny błąd prezydenta Komorowskiego, za który - i kilka innych jeszcze - ukarany został odsunięciem ze stanowiska. Jeśli byłoby to możliwe, to oczekiwałbym raczej odwołania niepotrzebnego referendum niż obwoływania nowego, w tym wyjątkowo niebezpiecznego dla stanu finansów państwowych pytania o obniżeniu wieku emerytalnego, czy tego boleśnie populistycznego o wieku rozpoczęcia szkoły.

No, ale je jestem przybyszem z zuepłnie innego wymiaru i polskość praktyczna nieustająco mnie zaskakuje, i nie są to niespodzianki przyjemne.

Owszem, jestem zwolenikiem stopniowej, rozłożonej na dziesięciolecia, zorganizowanej prywatyzacji lasów państwowych, Uważam, że własność prywatna, ograniczona i określona egzekwowanym prawem o lasach lepiej zajęłaby się gospodarowaniem. Ale nie za cenę tanich zagrywek, drwin z prawa i drwin z wyborców oraz ponurych żarcików z zasad funkcjonowania państwa. To nie przystoi.

Jestem za odrzuceniem przez Senat, w imię godności Rzeczypospolitej, prezydenckiej propozycji referendum.

Poniżej podaję odpowiednie wyjątki z Ustawy o lasach  i Statutu:

Ustawa o lasach Art. 4:

1. Lasami stanowiącymi własność Skarbu Państwa zarządza Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, zwane dalej „Lasami Państwowymi”

/.../

3. W ramach sprawowanego zarządu Lasy Państwowe prowadzą gospodarkę leśną, gospodarują gruntami i innymi nieruchomościami oraz ruchomościami związanymi z gospodarką leśną, a także prowadzą ewidencję majątku Skarbu Państwa oraz ustalają jego wartość.

Podkreślam słowo zarządza, bo jest ono kluczowe dla zrozumienia pytania referendalnego. Zarządza, a więc nie ma uprawnień właścicielskich

Poniżej uprawnienia Dyrektora Generalnego PGL LP według Statutu. Proszę zauważyć brak jakichkolwiek uprawnień w zakresie zmian własnościowych lasów państwowych:

§ 8.  

1. Dyrektor Generalny ustala w szczególności:

1. szczegółowe zasady prowadzenia gospodarki leśnej w lasach zarządzanych przez Lasy Państwowe,

2. zasady sporządzania i realizacji planów gospodarczo-finansowych Lasów Państwowych,

3. zasady prowadzenia rachunkowości w Lasach Państwowych.

4. ramowy regulamin organizacyjny jednostek organizacyjnych Lasów Państwowych z wyłączeniem zakładów,

5. zasady sprzedaży przez Lasy Państwowe drewna i innych produktów i usług,

6. system informacyjny Lasów Państwowych,

7. zasady tworzenia, łączenia, dzielenia, likwidacji zakładów,

8. zasady określania wysokości środków finansowych niezbędnych na wykonywanie powierzonych spraw z zakresu nadzoru nad lasami nie stanowiącymi własności Skarbu Państwa lub wchodzącymi w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.

2. Dyrektor Generalny:

1. stawia wnioski w sprawie tworzenia, łączenia, dzielenia, likwidacji regionalnych dyrekcji i nadleśnictw oraz w sprawie ich terytorialnego zasięgu działania, po uprzednim zasięgnięciu opinii zainteresowanych dyrektorów regionalnych,

2. dysponuje środkami pozabudżetowymi,

3. kształtuje strukturą zatrudnienia w Lasach Państwowych,

4. kontroluje działania jednostki organizacyjnej Lasów Państwowych,

5. opiniuje projekty aktów prawnych dotyczących leśnictwa, ochrony przyrody

6. oraz Lasów Państwowych,

7. inicjuje i koordynuje działania w zakresie podwyższania kwalifikacj1 pracowników Lasów Państwowych,

8. prowadzi działania zmierzające do stałego podnoszenia bezpieczeństwa i higieny pracy w Lasach Państwowych.

Zobacz galerię zdjęć:

Cywilizacja śmierci. Na opuszczonych przez ludzi terenach pożywiają sie dzikie zwierzęta.
Cywilizacja śmierci. Na opuszczonych przez ludzi terenach pożywiają sie dzikie zwierzęta. Cywilizacja śmierci. Ludzi nie ma. Maszyny przejęły władztwo na światem Cywilizacja śmierci. Ludzi nie ma. Zwierzęta i dzika przyroda w centrum byłego miasta.

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka