Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
1598
BLOG

Prezydent Duda jak prezydent Clinton

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Polityka Obserwuj notkę 119

Gdy usłyszałem w tv odpowiedź prezydent Dudy o nieszczęsne pobyty w Poznaniu "ja w Poznaniu nigdy żadnych zajęć ze studentami nie prowadziłem" przypomniałem sobie solenne zaprzeczenia innego prezydenta. Zapytywany o kontakty z Moniką Lewinsky ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych Bill Clinton odpowiedział "I did not have sexual relations with that woman" (nie miałem stosunków seksualnych z tą kobietą). 

Dla przypomnienia młodzieży: prezydent Clinton był w trakcie swojej drugiej kadencji przedmiotem rozlicznych dochodzeń i oskarżeń. Jednym z nich była sprawa jego kontaktów ze stażystką Białego Domu, 22-letnią wówczas Moniką Lewinsky. Na pytanie o kontakty seksualne z nią Clinton zaprzeczył, by je miał. Rzecz w tym, że pojęcie "stosunki seksualne (sexual relations)" według zastosowanej definicji prawnej dotyczyło jedynie stosunków waginalnych. Ponieważ, jak to się okazało w trakcie dalszego cyrku medialnego do stosunku waginalnego rzeczywiście nie doszło, bo zakończyło się to na fellatio, Clinton odpowiedział zgodnie z prawdą.

Podobnie zgodnie z prawdą odpowiedział prezydent Duda, albowiem prowadził w swoim czasie zajęcia w Nowym Tomyślu, 69 km od Poznania a nie w samym Poznaniu.

Tyle tylko, że odpowiadając w ten sposób i tymi słowami potwierdził oskarżenia Newsweeka.

I jeszcze jedno. Nie pamiętam juz kto powiedział kiedyś, że politycy lewicowi wywołuja skandale finansowe, natomiast politycy prawicowi skandale seksualne, albowiem pieniądze to oni już mają. Z tego wynikałoby, że prezydent Duda jest politykiem lewicowym.

https://en.wikipedia.org/wiki/Lewinsky_scandal

Wklejam link do wywiadu z Andrzejem Dudą. Pytanie Krzysztofa Ziemca pada w 13;48. Andrzej Duda rzeczywiście używa sformułowania "ja w Poznaniu nigdy żadnych zajęć ze studentami nie prowadziłem". Niezależnie od tego, co mówi uprzednio i potem, to w tym fragmencie odpowiedzi mija się z prawdą.

PS. Czyżby prezydent Duda czytał moje wpisy? Na pytanie o słowa prezydenta Poroszenki, odmawiającego Polsce udziału w negocjacjach odpowiedział: "Nie będę komentował słów prezydenta sąsiedniego kraju, który jest moim partnerem".

 

Miesiąc temu pisałem tak: Tymczasem nie znalazł okazji by spotkać sie z prezydentem Ukrainy, Petrem Poroszenką, swym najbliższym partnerem w kształtowaniu polskiej polityki wschodniej.

Nu, ładno.

http://tekstykanoniczne.salon24.pl/659718,kompromitacja-andrzeja-dudy

PS2. Jak ustalił na twitterze Sergiusz Lelakowski, a powtórzyła niezalezna.pl Andrzej Duda prowadził zajęcia w Poznaniu:

. Jest to oczywiście ciekawostka która o niczym nie świadczy i niczego nie przesądza ale warta odnotowania

 

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka