Tyle ostatnio mówi się o słowach Jarosława Kaczyńskiego, jakoby w Szwecji istniało 54 stref, w których obowiązującym prawem jest religijne prawo szariatu. Tę oczywistą nieprawdę dementowała już ambasada Królestwa Szwecji, ale jest z uporem powielana i kolportowana przez rzesze ignorantów, również tu, w S24, wbrew prawdzie.
Nie potrafię zrozumieć tego uporu w kłamstwie, zwłaszcza, że wielu kolporterów nieprawdy deklaruje się skądinąd jako katolicy, powinni wziąć więc pod uwagę, że łamią tym samym jedno z dziesięciorga przykazań.
Tymczasem zastanowiło mnie co innego. Powtarzając kłamstwo o rzekomym wypieraniu przez prawo religijne prawa świeckiego w Szwecji nikt się nawet nie zająknął, że prawo religijne obowiązuje w Polsce. Jest to oficjalnie potwierdzone dokumentami międzynarodowymi, w których państwo polskie zrzeka się swojej jurysdykcji, pozostawiając swoich obywateli na łasce i niełasce sądów religijnych.
I nie są to bynajmniej kwestie związane z wiarą, gdzie trudno spodziewać się, by państwo decydowało o wykładni Pisma Świętego i tajemnic wiary, ani dotyczące wewnętrznej organizacji Kościoła Katolickiego, choć tutaj, moim zdaniem, państwo powinno mieć uprawnienia do rozstrzygania sporów dotyczących np zatrudnienia na tych samych zasadach świeckiego prawa pracy, które dotyczą wszystkich pracowników. Państwo polskie abdykowało ze swoich uprawnień i zobowiązało się do nieingerowania w sprawy tak ważne, jak dotyczące stosunków rodzinnych.
Nie chcę być gołosłowny, przytaczam stosowne wyjątki z
:
2. Przygotowanie do zawarcia małżeństwa kanonicznego obejmuje pouczenie nupturientów o nierozerwalności małżeństwa kanonicznego oraz o przepisach prawa polskiego dotyczących skutków małżeństwa.
3. Orzekanie o ważności małżeństwa kanonicznego, a także w innych sprawach małżeńskich przewidzianych w prawie kanonicznym, należy do wyłącznej kompetencji władzy kościelnej.
Powyższy zapis oznacza, że państwo zrzeka się prawa do regulowania spraw związanych ze stosunkami rodzinnymi, o ile małżeństwo zawarte zostało zgodnie z zasadami prawa kanonicznego. Tym samym np wyrok rozwodowy, wydany przez sąd świecki, na podstawie przepisów prawa świeckiego nie jest w żaden sposób zobowiązujący dla Kościoła, który uzurpuje sobie prawo do szykanowania, dyskryminowania i prześladowania rozwodników na różne wyrafinowane sposoby. Porównanie pod tym względem np szariatu z prawem kanonicznym Kościoła Katolickiego wypada zdecydowanie na korzyść pierwszego, jako pełnego wyrozumiałości i miłosierdzia dla ludzkich błędów.
Żeby było groźniej, to państwo polskie w praktyce zrezygnowało rónież z obrony praw ludzi niewierzących, oddając Kościołowi wyłączne uprawnienia decydowania o tym, kto jest jego członkiem i nie broniąc obywateli przed kościelną samowolą i upokarzającymi religijnymi praktykami apostazji.
Jeśli zaś chodzi o sprawy ubioru, to co prawda kościelne przepisy religijne nie nakazują nosić narzut zakrywających włosy i twarz ale wymaga od uczestniczących w uroczystościach religijnych kobiet "skromnego ubioru", nie wiem jednak czy te wymagania są gdziekolwiek sformalizowane, choć swojego czasu widziałem ogłoszenie przybite na drzwiach jednego z kościołów, które nakazywało kobietom między innymi nakrywanie włosów chustą i zabraniało wchodzenia do kościoła w spodniach (dawno temu, w latach 70-tych).
Więc nim zaczniecie zabierać się za omawianie szariatu nieobowiązującego w żadnym mieście szwedzkim poświęćcie chwilę refleksji obowiązywaniu w Polsce prawa religijnego i rezygnacji państwa z egzekwowania prawa świeckiego. W państwie świeckim. W XXI wieku. W centrum Europy. I nie dotyczy to rzekomych 54 stref, albowiem państwo wycofało się z całego terytorium Polski.
PS. Ale ja w tych niebezpiecznych dzielnicach pracowałem przez ponad rok. Niech za dowód posłużą zdjęcia, które tam robiłem i przeżyłem. Więc wbrew temu co wam sie wydaje jest tam dość bezpiecznie.
Tutaj linki do moich mini fotoreportaży z Rinkeby:
https://uciekinierzdystopii.wordpress.com/2013/08/08/bajram-rinkeby-czwartek-8-sierpnia-2013-r/
https://uciekinierzdystopii.wordpress.com/2013/08/28/rinkeby-dzielnica-imigrantow/
https://uciekinierzdystopii.wordpress.com/2013/08/12/p8120116-jpg/
https://uciekinierzdystopii.wordpress.com/2013/09/15/biskup-hoser-nie-klamie/
https://uciekinierzdystopii.wordpress.com/2013/08/19/pan-taikon-z-rinkeby/
