Coś takiego wczoraj przeczytałem, i oczy mi wypadły
Natomiast napływ uciekinierów z Europy Zachodniej już się zaczął. Podobno - ale na razie nie jest to informacja potwierdzona - w 2015 roku do Polski przyjechało - z zamiarem osiedlenia się - ponad 50 000 Szwedów.
Prawda, że to sformułowanie wzbudza zaufanie - ale na razie nie jest to informacja potwierdzona - coś jakby autor usilnie zajmował się weryfikacją podanych faktów i za chwilę, po skupulatnym ustaleniu poda nam dokładną liczbę Szwedów, którzy w ucieczce przed szwedzką cywilizacją śmierci wybrali wolność w Polsce.
Ale to wszystko bujda i zgrane chwyty perswazyjne, coś w rodzaju "wiele osób potwierdza" lub "jak podają różne źródła", czy, jak to zdarzyło mi się czytać u pewnej idiotki
Otóż - to nie jest prawda. Doktryna prawnicza dość zgodnie podkreśla, że udostępnienie listu może nastąpić za zgodą nadawcy oraz adresta - ŁĄCZNIE- co jest zresztą logiczne aż do bólu (i zgodne z powszechnym odczuciem moralnym).
Nie muszę chyba tłumaczyć, że autorka użyła zwrotu "doktryna prawnicza" tylko i wyłącznie by nakłamać w sprawie, o której nie ma pojęcia.
Ponieważ autor stwierdzenia o panicznej ucieczce Szwedów nie podał źródła swojej rewelacji nie wiadomo, czy bujdę powtarza za jakąś wielce wiarygodną internetową publikacją, czy zmyśłił ją na poczekaniu zupełnie samodzielnie. W internecie hula mnóstwo tych dezinformujących stronek nazitowskiej i rasistowskiej proweniencji, korzystał z nich swojego czasu, a i być może, że nadal korzysta, sam Jarosław Kaczyński rozpowszechniając bzdury o "54 strefach szariatu". Czerpanie z nich wiedzy skutkuje jednak trwałymi szkodami w mózgu.
W całym tym krótkim cytacie tylko liczba są prawdziwa - rzeczywiście emigracja ze Szwecji utrzymuje się od 10 lat na mniej więcej stałym poziomie około "50 000" osób rocznie. W 2015 było to 55 830. Emigracja do Polski zamyka pierwszą dziesiątkę krajów docelowych - 1177 osób wyemigrowało ze Szwecji do Polski w roku 2015, a 1144 rok wcześniej.
Lista najpopularniejszych krajów wygląda następująco (na podstawie http://www.statistikdatabasen.scb.se/):
Norwegia |
5073 |
Wielka Brytania |
3773 |
Dania |
3763 |
USA |
3451 |
Niemcy |
2550 |
Finlandia |
2487 |
Hiszpania |
1503 |
Indie |
1442 |
Chiny |
1265 |
Polska |
1177 |
Irak |
1050 |
Australia |
904 |
Francja |
842 |
Niderlandy |
753 |
Szwajcaria |
709 |
Tajlandia |
699 |
|
Różne są przyczyny emigracji. Największą grupę bo aż 70% stanowi reemigracja - osoby powracające do krajów urodzenia po kilku - przeciętnie 6 - latach pobytu w Szwecji. To znów grupa składająca się z wielu różnorodnych podgrup: studenci po zakończeniu nauki, azylanci po uspokojeniu sytuacji w kraju wyjścia (Irak, Chile, Bośnia i Hercegowina), dawni imigranci zarobkowi (Finlandia), wreszcie osoby po zakończeniu kariery zawodowej w Szwecji. Dużą grupę stanowią "obywatele świata", osoby, które z różnych przyczyn wielokrotnie przenoszą się z kraju do kraju, od kontraktu do kontraktu - specjaliści, eksperci, pracownicy globalnych firm Jest w tej grupie niemały udział Polaków, głownie robotników budowlanych. Sam znałem kilku, którzy pracowali w kilku krajach europejskich. Jest też emigracja uczuciowa, związki nie znające granic, jest emigracja do krajów o milszym, niż Szwecja klimacie, takich jak Hiszpania czy Tajlandia. Pi pierwszych miejsc na liście to kraje popularnej emigracji zarobkowej, dochody w sąsiedzkiej Norwegii są dużo wyższe nawet w zawodach niewymagających specjalnych kwalifikacji. Ceny też są zresztą znacznie wyższe, więc w weekendy do Szwecji ciągną karawany samochodów na norweskiej rejestracji, by w przygranicznych.olbrzymich halach targowych zaopatrzyć się w artykuły pierwszej, drugiej i trzeciej potrzeby, zupełnie, jak do niedawna, do "dobrej zmiany" robili to Rosjanie w okolicach Braniewa.
Jednego nie ma - panicznej ucieczki. Ta jest tylko urojeniem powstałym w głowach polskich głuptasów, karmionych propagandą z obskurnych pisemek internetowych. Podobnie jak wyobrażenia, że dla mieszkańców zachodniej Europy Polska miałaby się stać Ziemią Obiecana.
PS. Uciekły mi w tym zestawieniu Niderlandy, do których emigrowało w zeszłym roku 753 Szwedów. Niderlandy, odurzona oparami haszyszu kolebka Cywilizacji Śmierci okazuje się być prawie tak popularna jak moralnie podniosła Polska . Być może dlatego, że wyznający surową moralność protestancką Szwedzi mają na temat pokazowej moralności opętanych psychozami na tle seksualnym krajów kolickich wyrobione zdanie. Tym samy koryguje zamieszczoną powyżej tabelę.